Salezjańska Niedziela Misyjna
Niedziele Misyjne są nieodłącznym elementem działań Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego. Dlatego też właśnie w niedzielę 26 maja 2013 roku w Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Kielcach kielecki oddział organizacji podjął się zorganizowania tego wydarzenia. Przygotowań było mnóstwo. Kilka spotkań cotygodniowych poświęciliśmy na dopracowanie szczegółów niedzieli misyjnej. Atmosfera była dość napięta, bo to pierwsza niedziela misyjna, którą organizowaliśmy.
Najważniejszą częścią tego dnia było kazanie misyjne ks. Łukasza Krysmalskiego, opiekuna naszej grupy, połączone ze świadectwem misyjnym wolontariuszki Sylwii Cieślar, która na każdej mszy świętej dzieliła się z parafianami swoimi wspomnieniami i doświadczeniami pracy w Oratorium w San Lorenzo w Peru. Jest ona jedną z wielu osób, które przez ostatnie lata z ramienia Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego wyjechały do najbardziej potrzebujących krajów Afryki, Ameryki Południowej czy Azji, aby tam pracować, uczyć i wychowywać dzieci i młodzież. W związku z tym, aby wesprzeć misje, postanowiliśmy, że podczas tej pierwszej niedzieli misyjnej wspierać będziemy właśnie Oratorium w San Lorenzo. Muszę przyznać, że w początkowej fazie planowania tego wydarzenia nie wiedzieliśmy, jaką placówkę misyjną wesprzeć. Dopiero po skontaktowaniu się z ks. Adamem Parszywką, prezesem organizacji, dowiedzieliśmy się, że właśnie to peruwiańskie Oratorium jest jednym z najbardziej potrzebujących ośrodków misji salezjańskich. Problem jak zwykle jest ten sam: wiele dzieci, które chętnie uczęszczałyby na zajęcia, i brak miejsca, żeby wszystkie chętne osoby pomieścić. W ten właśnie sposób wykrystalizował się pomysł organizacji niedzieli misyjnych jako formy pomocy placówkom misyjnym.
Po każdej mszy świętej parafianie mogli usłyszeć o projektach i akcjach aktualnie prowadzonych przez organizację, a przed kościołem znajdował się sklepik misyjny z wieloma gadżetami prosto z krajów misyjnych. Sklepik ten cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Najwięcej działo się między godziną 10.00 a 14.00. W tym czasie miały też miejsce warsztaty bębniarskie oraz warsztaty z robienia biżuterii. Zarówno na te pierwsze, jak i drugie zajęcia, chętnych nie brakowało. Msze święte o godz. 10.00 i 11.30 miały szczególny wymiar, gdyż odbyły się wówczas procesje z darami, a dziewczyny z naszej grupy misyjnej z pomocą naszego przyjaciela Jacka zadbały o część muzyczną.
Chciałbym bardzo serdecznie podziękować ks. Proboszczowi, dzięki któremu wydarzenie to mogło się odbyć oraz tym, bez których ten dzień nie byłby tak udany, a więc parafianom. Dziękuję bardzo za wsparcie misji poprzez zakup przedmiotów ze sklepiku misyjnego, złożenie ofiary, zaopiekowanie się aniołkiem czy pozostawienie zużytego telefonu komórkowego. Na Oratorium w San Lorenzo zebraliśmy 611 złotych. Na uwagę zasługuje również ilość telefonów komórkowych, które od Państwa otrzymaliśmy. Naliczyliśmy ich aż ponad 70. Dzięki tym gestom przyczyniliście się Państwo do wsparcia tych, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Na koniec ślę podziękowania wszystkim wolontariuszom, którzy dzielnie przez cały dzień wykonywali powierzone im zadania oraz księdzu Łukaszowi, który czuwał nad całością przedsięwzięcia.